Staram się patrzeć na wiele spraw spokojniej, optymistyczniej.
Staram się nie przejmować pewnymi osobami - i tak ich nie zmienię.
Wczoraj spotkanie z K. i K., dawno się nie widzieliśmy, było całkiem sympatycznie.
Zrobiło się całkiem mroźno i zimowo, mimo to, codziennie "wyprowadzam" się na spacer.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz