piątek, 28 maja 2021

Różnostki - drobnostki.

Cieszę się, że ten tydzień dobiega końca.
Ostatnie dni były męczące i zabiegane.

Wczoraj wpadli M. i T. z dziećmi, zajrzał jeszcze K.
W pewnym momencie poczułam się zmęczona, przytłoczona.
Męczył mnie harmider, skrawki zbyt wielu rozmów, ogólne zamieszanie.

Porozmawiałam dziś z pewną S., i choć tylko minut, nadrobiłyśmy zaległości.

Codziennie po południu wyprowadzam się na spacer, najczęściej do pobliskiego lasu.
I choć mijam innych spacerowiczów czy biegaczy to jest tak cudownie cicho i spokojnie.

Do podczytywania: Marek Szymaniak - "Urobieni. Reportaże o pracy".

poniedziałek, 17 maja 2021

K. i K.

Spotkałam się, nieco przypadkiem, z K. i K.
On - to nieprzewidywalny, choleryczny pieniacz co wpada w skrajności.
Ona, przy nim - jest cichutką, malutką laleczką, która ma być tylko ładna.
Ona, koniecznie i jak najszybciej chciała wyjść za mąż, trafił się jej on.
Ona często musi się za niego wstydzić, tego co on mówi czy robi.
Ale nie ważne jaki jest ten mąż, grunt, żeby był?

Z małych zachwytów: zaczyna kwitnąć bez.

Do podczytywania: Katarzyna Molęda - "Szwedzi. Ciepło na Północy".

czwartek, 13 maja 2021

Problemy z zatokami.

To dość absurdalne.
Jest wiosennie, bardzo ciepło.
Dopadły mnie problemy z zatokami.
Zbyt szybko zrobiło się zbyt ciepło. 
Owiały mnie zbłąkane przeciągi.

Do podczytywania: Ludwika Włodek - "Cztery sztandary, jeden adres. Historie ze Spisza".

sobota, 8 maja 2021

Zmęczenie.

Od prawie 2 tygodni czuję się nieustannie zmęczona.
Nadmiar zajęć, spraw do załatwienia i zbyt mało czasu.
Widzę jednak "światełko w tunelu" i trochę spokojniejsze dni.