środa, 27 września 2023

Mgliście.

Poranki bywają coraz bardziej mgliste i przenikliwie chłodne.
Popołudniami jeszcze korzystam z ciepła i słońca.
Wciąż wyciągam rower, chodzę na dłuższe spacery.

Kilka dni temu męczyły mnie zatkane zatoki [jak zwykle o tej porze roku].
Na szczęście obyło się bez wizyty w przychodni i wykupywania leków w aptece.

Pewna E. okazała się przewrotna i humorkowata, za dużo mówi.
Niby nie jest to zaskakujące ale okazało się to takie ... dosłowne.


czwartek, 14 września 2023

Jesiennie.

Mimo, że wciąż są piękne i ciepłe dni to i tak robi się już jesiennie.
Poranki bywają już coraz bardziej przenikliwie chłodne, mgliste.
Wczoraj wieczorem była pierwsza wrześniowa burza.

Nazbierałam kasztanów, nacięłam owocującej dzikiej róży do wazonu.

Dni bywają pokrętnie pospieszne, za krótkie, mimo, że wcześnie wstaję.