Przeziębienie przerodziło się w zapalenie migdałków.
Poszłam [w końcu] do lekarza a z wizyty w aptece wróciłam z mnóstwem leków.
Poszłam [w końcu] do lekarza a z wizyty w aptece wróciłam z mnóstwem leków.
Nie pamiętam kiedy ostatni raz brałam antybiotyk i kiedy czułam się równie paskudnie.
Ostatni tydzień to fatalnie samopoczucie, ból gardła, kaszel i zmęczenie.
Ostatni tydzień to fatalnie samopoczucie, ból gardła, kaszel i zmęczenie.
Brak mi nastroju świątecznego czy w perspektywie sylwestrowo - noworocznego.
Jakikolwiek entuzjazm - zniknął a moja wewnętrzna bateryjka jest na wyczerpaniu.