środa, 31 lipca 2024

Nad morzem.

Kilka dni nad morzem.
Nowe miejsce, zmiana klimatu.
Nowe widoki, nowe smaki.
Odkrywam herbaciarnie.
Zwiedzam, oglądam.
Wspinam się na latarnie morskie.
Nie dla mnie stargany z tandetą.

Nad morzem wstaję o 5.00 rano.
Dni zaczynam od porannego spaceru na plaży.
Mijam innych porannych spacerowiczów, biegaczy.
Gdy wracam z plaży - niektórzy może dopiero się budzą.
Tłumy ludzi przychodzą na zachody słońca - ja wolę wschody.

środa, 17 lipca 2024

Zagubione dni.

Zgubiłam pół lipca - jak to możliwe?
Dni minęły nie wiadomo kiedy ani jak.
Porządki, drobiazgi, kręcenie się w kółko.

Męczy mnie chwiejność pewnej J.
Jednego dnia J. jest miła, spokojna, da się z nią normalnie rozmawiać.
Drugiego dnia J. jest nakręcona, wściekła, wylewa z siebie złośliwości. 

Do podczytywania: "Dzienniki" z lat młodości Agnieszki Osieckiej.

Na TVP KULTURA wypatrzyłam serial "Kafka" [o Franzie Kafka].