Nacięłam jaśminu, który oszałamiająco pachnie od kilku dni w moim wazonie.
Mimo długich wieczorów i wczesnych poranków dni mijają mi za szybko.
W wizytą była pewna D.
Wpadła też S. z J.
Dawno u nas nie byli.
Zmarła matka E.
Pewna J. jest sfrustrowana i zgorzkniała.
Jest osobą z którą ciężko się porozumieć.
(O ile to w ogóle jeszcze możliwe).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz