sobota, 4 listopada 2023

Zabieganie i porządki.

Początek tygodnia był trudny, męczący.
Mnóstwo nerwów z powodu frustracji J.
Trudno w spokojny sposób rozmawiać z J.

Jeszcze wyjazd na cmentarz w R.

Wizyta rodziny S. w składzie o wiele większym niż mogłabym przypuszczać.

Spotkanie z A. to mała dawka optymizmu.

Kilka ostatnich dni to zabieganie i porządki, nadrabianie zaległości.
To dni trudne do opisania gdy próbuję mierzyć się z czasem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz