sobota, 5 lutego 2022

Rozmowy.

Styczeń niepostrzeżenie zamienił się w luty.
A luty bardziej przypomina przedwiośnie niż zimę.

Parę dni temu rozmawiałam z pewną O.
Mijamy się przelotnie, nasze rozmowy są krótkie.
O. wydaje się zawsze roześmiana, wesoła, hałaśliwa.
Po takiej nieco dłuższej rozmowie - złapałyśmy lepsze porozumienie.
Dopiero wtedy przekonałyśmy, że myślimy podobnie na wiele spraw.

Rozmowa z O. - niby nie mówimy czegoś wprost a i tak doskonale, w pół słowa, już rozumiemy co mamy na myśli i o co nam chodzi.

Parę dni temu - niespodziewana wizyta J.
J. jest w fatalnej sytuacji rodzinnej.
Niewiele wskazuje zmianę na lepsze.
J. nadrabia miną, zajmuje się tym co musi.
I chyba tylko, czasem, chce się wygadać.
Wydaje mi się, że J. może mieć depresję.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz