Poranki paskudnie ciemne i przygnębiające.
Drobne igiełki mżawki nieprzyjemnie kłują w twarz.
Zamykam oczy i próbuję wyobrazić sobie, że jest czerwiec.
Od jakiegoś miesiąca czuję się chora, niedoleczona.
Wciąż problemy z zatokami, wciąż kicham, pokasłuję.
W środę z wizytą wpadli B., T. i J.
Z B. trudno się rozmawia - ona jest bardzo usztywniona.
Pilnuje się żeby nie powiedzieć o słowo za "dużo".
Bo jest zbyt dużo grząskich, trudnych tematów.
B. woli udawać, że ich nie ma i nic się dzieje.
Do zaczytywania się: Michael Booth - "Skandynawski raj. O ludziach prawie idealnych".
Ciekawą recenzją książki znalazłam tutaj:
https://szczere-recenzje.pl/michael-booth-skandynawski-raj-o-ludziach-prawie-idealnych/4013/
Z chęcią przeczytam tę książkę! A Ty zdrowiej!
OdpowiedzUsuńUdanej lektury! Książka bardzo mnie wciągnęła.
Usuń