Wczoraj i dziś - wizyta rodzinki, miło ale też nieco męcząco.
Jak uciec jak zastarzałych schematów w które wpadają najbliżsi?
Jak ich przekonać do zmian, których oni za wszelką cenę nie chcą widzieć?
No i ilość teorii spiskowych jakich musiałam wysłuchałam - nieskończona.
Z moich zmian - ostatnio byle jak śpię więc wcześnie wstaję.
W związku z tym na rowerze można mnie spotkać przed 6.00 rano.
Do podczytywania - autobiografia Agathy Christie.
Do oglądania - wciągnęłam się w serial "Downton Abbey".
Do tej pory widziałam tylko kilka przypadkowych odcinków.
Teraz oglądam - solidnie, chronologiczne i nie mogę się oderwać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz