piątek, 9 grudnia 2016

A jak alfabet.

Dni przemykają szybko, jakby niezauważalnie
A dziś - już całkiem pokrętnie i męcząco.

Szukałam sposobu na oderwanie myśli.
Czegoś lekkiego i zabawnego.
Co lubię w alfabecie?
A. Autobusy.
B. Bułhakowa.
C. Cynamon, czerwiec i "Chirurgów".
D. Dido - "Nobody know's".
E. Echo.
F. Fotografowanie, frezje i filmy W. Allena.
G. Gwiazdy.
H. Hrabi - kabaret.
I. Imbir.
J.  Jaśmin.
K. Koty i kawę z kardamonem.
L. Lawendę i lody miętowe.
Ł. Łosie.
M. Małe podróże i mgliste poranki.
N. Notatki w ulubionym kalendarzu.
O. Owocowe i zielone herbatki.
P. "Przystanek Alaska" i podróżnicze książki.
R. Rower.
S. Spacery.
T. Turkus.
U. Ubaw ze stwierdzeń K.
W.Wrzosy w lesie.
Y. Yerba mate.
Z. Zwiedzanie bocznych uliczek.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz